FashionPhilosophy Fashion Week Poland za nami

Kolejna 6 edycja FashionPhilosophy Fashion Week Poland przeszła już do historii. W dniach 18-22 kwietnia, Łódź gościła projektantów, stylistów, dziennikarzy i gwiazdy, którzy z wielkim zainteresowaniem przyglądali się kolekcją na sezon jesień-zima 2012/2013. W ciągu tych kilku dni odbyło się 40 pokazów w strefie OFF OUT OF SCHEDULE i DESIGNER AVENUE oraz wykłady LET THEM KNOW i Fashion Film Festival. Wszyscy miłośnicy mody mogli zrobić zakupy w strefie SHOWROOM i CONCEPT STORE, w którym zaprezentowało się kilkadziesiąt marek, firm i projektantów.

Fashion Week Poland otworzyły pokazy młodych twórców m.in.: UDA-a, Moniki Gromadzińskiej, Oli Bajer i Ima Mad. Największym odkryciem okazała się kolekcja „Once Upon a Time” Joanny Startek inspirowana pracami Jima Naughtena. W pełni męska kolekcja zwracała uwagę karmelowymi płaszczami, szortami nakładanymi na długie spodnie i mięsistymi bluzami o szerokich kołnierzach. Kolekcja bardzo przemyślana i dopracowana w każdym detalu. Wieczorem odbyła się gala inauguracyjna w auli hotelu Andel's, na której swoje dyplomowe kolekcje zaprezentowali absolwenci wydziału tkaniny i ubioru łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych. Gwiazdą wieczoru była kolekcja białoruskiej marki TARAKANOVA.

Joanna Startek / OFF Out Of Schedule

Kolejne dni w strefie OFF Out Os Schedule należały do Anny Dudzińskiej, Alexis & Pony, Pauliny Plizgi i Maldorora - to właśnie Ci projektanci zachwycili swoją oryginalnością i sposobem prezentacji. W Designer Avenue – esencji FashionPhilosophy, swoje kolekcje zaprezentowali czołowi polscy projektanci oraz uznani projektanci z zagranicy (Nuno Gama i Annette Gortz). TOMAOTOMO czyli Tomasz Olejniczak zaprezentował bardzo kobiecą kolekcję charakteryzującą się geometrią, prostą formą i mocnym akcentem kolorystycznym. Skórzany kołnierzyk, rozcięcia z przodu spódnic i z tyłu sukni zachwyciły publiczność. Marka ORSAY zaprezentowała bardzo zróżnicowaną kolekcję inspirowaną latami 70. i twórczością Coco Chanel. Nie zawiodła również Agata Wojtkiewicz, której kolekcja „Ego” była modowym manifestem w zaskakującej jak na projektantkę kolorystyce - mroczne czernie, granaty i szarości). Pokazy Grome Design, Ptaszek for men, Nenukko i Wioli Wołczyńskiej zaskoczyły mnie najbardziej ukazując wszechstronność projektantów i wysoki poziom wykonania. Na pokazach nie zabrakło również gwiazd, wśród których znaleźli się: Magda Steczkowska, Ramona Rey, Ilona Felicjańska, Ada Fijał, Joanna Horodyńska, Olivier Janiak i Robert Kupisz.

 TOMAOTOMO  by Tomasz Olejniczak

 Ptaszek for men

Wiola Wołczyńska

foto: Przemek Stoppa

TONI & GUY - show na światowym poziomie

12 kwietnia, w najmodniejszym miejscu stolicy SOHO Factory odbył się Launch brytyjskiej marki specjalizującej się w dziedzinie stylizacji i pielęgnacji włosów - Toni&Guy. Przyznam szczerze, że wybrałem się tam od niechcenia, zmęczony po kilku dniach pracy. Kilka razy byłem już gościem tzw show fryzjerskich i za każdym razem widziałem przestylizowane sylwetki, rzeźby z włosów i kiczowate makijaże.  Tym razem zobaczyłem show na światowym poziomie. Już na wejściu zachwyciła mnie bardzo profesjonalna scenografia, liczba znajomych, z którymi na co dzień nie mam czasu się spotkać oraz muzyka wydobywająca się z głośników.  Prezentacja była podzielona na cztery tematy w wersji total look - glamour, classic, casual i creative. W tym nurcie odbył się pokaz czterech najlepszych polskich projektantów. Styl casual reprezentował Robert Kupisz, pokazując dobrze znaną i świetnie sprzedającą się kolekcje wygodnych ubrań. Agnieszka Maciejak idealnie wpisała się w styl glamour swoimi złotymi sukienkami, a elegancka kolekcja Mariusza Przybylskiego w classic. Jednak największą niespodziankę sprawił mi Bartek Michalec ze swoją premierową mini kolekcją dla ZUO Corp, inspirowaną latami 50. Już nie mogę doczekać się pokazu całej wizji na sezon jesień/zima 2012. Gośćmi specjalnymi eventu była modelka Jacquetta Wheeler i DJ Charles Schillings, znany z performenc'ów dla światowych domów mody. Zdecydowanie była to impreza na najwyższym poziomie i mam nadzieję, że to zmusi organizatorów innych event'ów do działania.

Raf Simons - nowy Mr.Dior

Ponad rok trwały spekulacje na temat tego - kto zastąpi Johna Galliano na stanowisku dyrektora kreatywnego domu mody Dior. Ilość nazwisk jaka pojawiała się w ciągu ostatnich miesięcy była imponująca. Dzisiaj już wiadomo, że nowym Mr.Diorem został Raf Simons, 44 letni belgijski projektant. Simons od swojego debiutu jest uwielbiany przez prasę modową i dziennikarzy na całym świecie, a jego wczesne niekonwencjonalne kolekcje są uważane za innowacje w modzie męskiej. 

W 2005 roku, Raf został dyrektorem kreatywnym domu mody Jil Sander - należącego do koncernu Prada Group, po tym jak usunięto z niego samą założycielkę i projektantkę marki - jednocześnie pracując nad swoją marką odzieży męskiej do dzisiaj. Dzięki rządom projektanta pokazy Jil Sander były uznawane za najlepsze, a kolekcje wzbudzały zachwyt wśród klientek. Czy uda mu się przywrócić największe lata świetności Diora? O tym przekonamy się już za kilka miesięcy, kiedy to na Paris Fashion Week zaprezentuje swoją nową wizję kobiety.

Łukasz Jemioł - kolekcja PRE FALL/WINTER 2012

Łukasz Jemioł, jako jeden z nielicznych polskich projektantów, ściśle trzyma się sezonowości w modzie. Po poprzednich świetnie przyjętych kolekcjach, projektant zaprezentował lookbook kolekcji PRE FALL/WINTER 2012. Z połączenia antwerpskiej konstrukcji, basic'u i lat 80-tych powstała zachowawcza i bardzo kobieca kolekcja, w której dominuje biel, czerń, szarość, denim i stare złoto. Każdy element można ze sobą dowolnie łączyć, tworząc ciekawą stylizację. Kolekcja będzie sprzedawana w butiku Space/Pl Dąbrowskiego 8 Warszawa, butiku Sky Tower we Wrocławiu oraz w Concept Stores w Californii (USA).

foto: Iza Grzybowska

Goście zagraniczni kwietniowej edycji Fashion Week Poland

Reprezentanci świata mody zawitają do naszego miasta, by zająć miejsca w pierwszym rzędzie podczas pokazów Designer Avenue i OFF Out Of Schedule oraz zobaczyć prezentacje projektantów i firm w Showroomie i Concept Store Fashion Week Poland. Swoje pokazy specjalne przygotuje trzech zagranicznych projektantów. Przedstawiciele międzynarodowych tygodni mody i targów branżowych będą poszukiwać młodych talentów aby móc zaprosić ich do siebie. FashionPhilosophy Fashion Week Poland zrelacjonują najważniejsze media z polski i zagranicy.

Nuno Gama, Marios Schwab, Annette Gortz

Kolekcje na sezon jesień-zima 2012/2013 zaprezentują annette gortz, Nuno Gama oraz Liudmila Tarakanova. annette gortz znana niemiecka projektantka tworzy prostą modę damską z lekkim rockowym zacięciem. Kolekcje pokazuje m.in. na tygodniach mody w Berlinie, Kijowie czy Nowym Jorku. Nuno Gama najsłynniejszy projektant portugalski to designerskie krawiectwo męskie, stały gość tygodni mody w Lizbonie i Łodzi. Przyjedzie do nas także Liudmila Tarakanova, znana projektantka z Białorusi.

Goście z pierwszego rzędu

Prosto z Londynu na łódzkie pokazy przyjedzie Marios Schwab, ulubiony projektant Kate Moss i Sarah J. Parker. W ramach współpracy Fashion Week Poland z Politechniką Łódzką spotka się ze studentami wzornictwa. Kolejną znaną osobą, która będzie szkolić publiczność Fashion Week jest Marlena Woolford, związana do niedawna z WGSN, największą na świecie firmą prognozującą trendy, wykładowca wielu uczelni artystycznych i dziennikarka mody z magazynu Stylus.

Media

Udział w wydarzeniu zapowiedziało blisko 500 przedstawicieli mediów, w tym wszyscy dziennikarze z międzynarodowych wydań ELLE, Zink Magazine z Nowego Jorku, Fashion Insider, portugalskiego Hitmag, Stylus, Men’s Health, COLLEZZIONI oraz wszystkie znaczące polskie tytuły. Jak zawsze będzie też ekipa Fashion TV, która przygotowuje relacje oraz filmy z większości pokazów.

Z Łodzi za granicę

Po raz kolejny Fashion Week Poland odwiedzą przedstawiciele tygodni mody z Lizbony (Tiago da Costa Miranda), Lwowa (Daria Yankovska), Białorusi, Walencji (Anna Bonia), Wiednia (Maria Oberfrank) oraz firmy Igedo Company, organizatora największych targów mody w Dusseldorfie, Berlinie, Moskwie i Istambule. Dzięki ich wizycie podczas październikowego Fashion Week Poland Piotr Drzał, Natalia Jaroszewska, Aleksandra Kmiecik, Blessus, Anna Dudzińska mieli okazje prezentować swoje kolekcje poza granicami naszego kraju.

W jakim kierunku zmierza łódzki Fashion Week?

Obserwując zagraniczne osiągnięcia rodzimych projektantów oraz goście odwiedzający Tydzień Mody w Łodzi świadczą o tym że organizatorzy polskiego tygodnia mody stawiają na promocję projektantów w kraju i za granicą. Wymiany te umożliwia współpraca z europejskimi targami i tygodniami mody a także wsparcie prasy, znanych blogerów i Fashion TV.

"Gdy dorosnę to zostanę ..."

"Gdy dorosnę to zostanę ..."czyli w dzisiejszych czasach w każdej chwili mogę być kim chce". Wysyp stylistów, projektantów mody i fotografów - właśnie takie zjawisko można zaobserwować w stolicy i innych miastach naszego kraju. Młode i nie doświadczone osoby zmieniają zainteresowania z dnia na dzień, byle zrobić wokół siebie szum. 

photo: Iza Habur

Co raz więcej osób chwilowo zafascynowanych modą nazywa siebie fotografem, stylistą, projektantem czy broń boże artystą. Jednak nie tędy droga - nie masz talentu i wiedzy więc dzisiaj jesteś, a jutro o Tobie zapomną. Czemu o tym piszę? Co tydzień dostaję kilka maili od osób, którzy chcieliby być asystentami, obserwatorami lub prosząc o załatwienie im wejściówki na pokaz. Ja modą interesuję się od dziecka. Jako kilku latek siedziałem na ławce pod blokiem szkicując sukienki itp, zamiast rozrabiać z innymi rówieśnikami. Pod koniec podstawówki wiedziałem już gdzie chcę pójść na studia i taki cel też osiągnąłem. Szkoła Artystycznego Projektowania Ubioru w Krakowie ukształtowała mnie w odpowiednim kierunku. Kilkadziesiąt szkiców tygodniowo, godziny przed maszyną do szycia oraz tony magazynów modowych i książek z historii ubioru i sztuki była codziennością. Następnie sesje zdjęciowe do tak zwanego "portfolio" z ubrań z lumpeksu, przerobionej własnej garderoby czy odszytych na szybko ubrań pomogło mi w zdobyciu doświadczenia. Po drodze 5 lat na stanowisku Visual Merchandiser oraz staż w redakcji mody, nauczyło mnie pokory, skupienia, zaangażowania i pracy w zespole. Ogólnie kilka lat ciężkiej pracy nad sobą i własnym talentem doprowadziło mnie do Warszawy. Od ponad 2 lat pracuję w showbiznesie ubierając osoby publiczne, stylizując sesje zdjęciowe do magazynów czy wykładając na Warsztatach Stylizacji Glamour. Chodzę na pokazy polskich projektantów po to aby zapoznać się z nowymi kolekcjami, które później wykorzystuję w swojej pracy, a także napisać relację dla magazynu Miasto Kobiet czy portali internetowych. A więc tak naprawdę jestem w pracy niemal 24 godziny na dobę. Muszę mieć oczy otwarte w każdej chwili, być gotowy na każde wyzwanie. Zdarza się coraz częściej, że mam 4-5 sesji w tygodniu i kilka gwiazd do ubrania na wielkie wyjścia. Myślę, że gdybym nie był dobrze zorganizowany już dawno wypadłbym z obiegu. Czy dzisiejsi "młodzi zdolni" mają tego świadomość, że bycie stylistą, fotografem czy projektantem mody nie polega na lansie, zabawie od rana do rana i głośnym okrzykiem - Hej, spójrz na mnie, jestem gwiazdą! Ciężka praca, pokora, doświadczenie i ciągłe zdobywanie wiedzy pozwoli przeżyć w tym środowisku długie lata, a gdy już mi się znudzi zostanę... No raczej nie ma szans na to aby mi się znudziło bo od 20 lat żyję modą. Wierzę również w to, że wśród was jest mnóstwo utalentowanych osób, którzy małymi krokami dotrą na szczyt swoich planów.

 Gość Celebrity Dress Much Up 

Zadowolenie ekipy po sesji promujacej płytę PEŁNIA Magdy Steczkowskiej 

(Ewa Gil, Łukasz Urbański, Magda Steczkowska, Paweł Okuniewski, Konrad Fado i Piotr Królik)