poniedziałek, 4 lutego 2013

Sposób na biznes w polskiej modzie

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...Jeszcze 25 lat temu w Polsce, moda tak naprawdę nie istniała. Dla zamożniejszych klientów dostępna była Moda Polska oraz Hoffland w Warszawie. W połowie lat 90. XX wieku, ogromny sukces osiągnęła Joanna Klimas, która do dzisiaj jest jedną z najbardziej wpływowych i przedsiębiorczych kobiet w naszym kraju. Ten czas należał również do młodego i bardzo zdolnego Macieja Zienia, który krok po kroku realizował swój plan. Dzisiaj jego marka to takie nasze rodzime imperium. Maciek tworzy regularne kolekcje, projektuje wnętrza i zarządza całym zespołem. Po drodze pojawiło się jeszcze kilka nazwisk, które z mniejszym lub większym powodzeniem dyktowało trendy w Polsce.



marce siła

Największe rozwinięcie polskiej mody miało miejsce kilka lat temu, kiedy to na salony wtargnęli kolejni obiecujący geniusze: Dawid Woliński, Tomasz Ossoliński, Ania Kuczyńska czy duet Paprocki&Brzozowski. Każdy z nich ma obecnie rzeszę wiernych klientek i butik w samym sercu Warszawy. Oczywiście nikt z nich nie zrobił kariery w kilka dni. Na efekty ich pracy i rozwinięcia marki było trzeba czekać latami. W ten sposób pokazali nam, że na polskiej modzie można dobrze zarobić, jeżeli masz pomysł i konsekwentnie dążysz do jego realizacji. Przykładem ogromnego sukcesu jest Robert Kupisz, który swoją karierę rozpoczynał w Kielcach jako instruktor tańca. Następnie zafascynował się kreowaniem fryzur. Ukończył kurs w prestiżowej szkole Toni&Guy w Londynie i małymi kroczkami piął się co raz wyżej czesząc największe gwiazdy i modelki do zagranicznych sesji zdjęciowych. Od zawsze miał też swój niepowtarzalny styl ubierania, który budził zazdrość kolegów i koleżanek po fachu. To też zapoczątkowało kolejnemu wyzwaniu, jakiego podjął się Robert. Dwa lata temu pokazał swoją pierwszą kolekcję ubrań, która odniosła spektakularny sukces podobnie jak każda następna. W ciągu roku otworzył dwa butiki w stolicy, a produkcja ubrań ruszyła masowo. Kolejnym przykładem błyskawicznej kariery w tej branży odniosła Joanna Przetakiewicz, która 1,5 roku temu stworzyła dom mody La Mania. Pani Joanna jest kobietą przedsiębiorczą, o czym świadczą jej inne inwestycje na przestrzeni lat. Dzisiaj nie wystarczy mieć dużego wkładu finansowego jeżeli nie mamy pomysłu. La Mania od początku była strzałem w dziesiątkę. Tworzy minimalistyczną modę dla kobiet z najlepszych i najwyższej jakości tkanin. Zatrudnia 40 osób i dysponuje dwoma butikami. Kreacje tej marki można również nabyć w londyńskich galeriach.


Powiew świeżości

Sposób na sukces swojej marki znalazło również kilku młodych projektantów. Nie każdy z nich skończył szkołę artystyczną z dyplomem w ręku, ani też nie miał dużych finansów. U jednych liczy się talent, świetna organizacja u innych pomysł, który pokocha każdy klient. Często też nie obejdzie się bez znajomości odpowiednich osób w świecie show biznesu, które wypromują każdy produkt lub pomogą w fachowym działaniu PR i marketingu. Do tej pierwszej grupy należy zaliczyć markę Madox Design, którą kilka lat temu założył Damian Nowacki. Projektant swoje doświadczenie zdobył pracując jako Visual Merchandising w dużej sieci odzieżowej, co zapewne pozwoliło mu poznać rynek i oczekiwania klientów. Hitem stały się już uniseksowe spodnie z dużą kieszenią na przedzie oraz kolorowe muszki. Następnie przyszedł czas na pełną kolekcję T-shirtów, bluz, toreb i saszetek oraz na pokazy autorskie, m.in. podczas ostatniej edycji Warsaw Fashion Street. W ubiegłym roku Madox Design doczekało się pierwszego butiku w Warszawie. W podobnym czasie na stworzenie własnej marki wpadła Ewelina Kustra. SHE/s  RIOT w ciągu 2 lat wypracowała swój rozpoznawalny styl za pomocą koszulek z zabawnymi hasłami, obok których nie przejdziesz obojętnie. „Chuck my BASS”, „Fuck my Polish Life”, „I Slept With Anja” to tylko niektóre z nich. Prawdziwą furorę robi ostatni pomysł Eweliny – koszulka z napisem „Kupisz Orła”. Zainteresowanie nim jest tak duże, że twórcy nie nadążają z produkcją. Innym bestsellerem marki są kołnierzyki, w których zakochały się gwiazdy. Największym fenomenem ostatniego roku okazała się marka LOCAL HEROES, którą założyła znana blogerka Areta Szpura oraz fotografka Karolina Słota. Zapał i pomysłowość dziewczyn została doceniona przez młode osoby oraz zagraniczne gwiazdy muzyczne. Początkowo tworzyły bluzy i T-shirty, następnie doszły plecaki worki, etui na telefon i czapki. Światowy rozgłos i tysiące zamówień nastąpiło po tym, jak jedną z ich koszulek ubrał Justin Bieber i dał się w niej sfotografować paparazzi. Kolejną sławę - piosenkarkę Ritę Ora, dziewczyny zyskały podczas rozdania nagród stacji MTV. W przypadku Local Heroes znaczącą rolę odgrywa bardzo przemyślany PR. Należy również dodać, że każda z w/w marek sprzedaje swoje ubrania w bardzo korzystnych cenach, często konkurencyjnych dla znanych sieciówek. Podobnych marek i projektów powstaje obecnie bardzo dużo, ale tylko niektórym uda się powtórzyć sukces Damiana, Eweliny czy Local’sów.


 Jak to sprzedać?

Mamy już kilka przykładów świetnych pomysłów. Nasuwa się tylko pytanie gdzie i jak sprzedać nasz produkt, nie mając oszczędności na własny butik. Rozwiązań jest obecnie bardzo dużo. Kilka lat temu zaczęły otwierać się butiki z ubraniami od młodych projektantów, gdzie w zamian za mały procent od sprzedaży dla właściciela, możemy wstawić nasze produkty. Najlepszym przykładem jest krakowska Idea Fix oraz warszawskie Love&Trade czy TFH Tymczasowy Butik. To właśnie w tych miejscach młodzi twórcy mogą zaistnieć i dotrzeć do szerokiego grona odbiorców. Kolejnym idealnym miejscem na sprzedaż są targi mody, które organizowane są we wszystkich większych miastach w Polsce oraz showroom podczas Fashion Week Poland w Łodzi. Największe oblężenie klientów na tego typu imprezach jest przed świętami Bożego Narodzenia i wiosną. W ten sposób każdy projektant ma bezpośredni kontakt z potencjalnym nabywcą. Koszty udziału w takich targach są niewielkie, jeżeli weźmiemy pod uwagę ilość sprzedanych rzeczy i zawartych znajomości, które zawsze mogą się przydać w kreowaniu marki. W ostatnim roku ogromny potencjał wypracowały sobie sklepy internetowe i platformy sprzedażowe, takie jak: Mostrami.pl, SHWRM.pl, lamoda.pl. W tego typu sprzedaży mamy zapewnioną promocję swojej marki, wiele publikacji w prasie i oczywiście zysk. Dla tych, którzy projektują biżuterię i inne akcesoria idealnym rozwiązaniem jest dogadać się z projektantem ubrań, który ma już swój butik. Jest to korzyść obustronna, gdyż klientka kupując kreacje, chętnie dobierze też dodatki. Takim miejscem jest butik Rina Cossack, która poza swoimi kolekcjami oferuje również biżuterię i torebki. Na taki układ zdecydowały się marki: Wendy by Ania Wendzikowska, Co ja narobiłam?, Kasia Ostapowicz czy MAKO bags.
Oczywiście nie wszystko można łatwo sprzedać. Bardzo ważnym czynnikiem jest niepowtarzalny pomysł, dobra jakość, regularna dostępność produktów i cierpliwość. Zanim zaczniemy tworzyć własną markę, potrzebny będzie idealny biznes plan, dzięki któremu możemy zdobyć środki na start, grupa docelowa, a następnie działania public relations. 

* Artykuł ukazał się w obecnym numerze magazynu Miasto Kobiet No 1/2013 - Autor: Konrad Fado

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz