Zaprezentowane sylwetki zostały podzielone na dzienne i wieczorowe. W tej pierwszej Łukasz postawił na sprawdzone już skóry, kożuchy i wełnę w połączeniu z lekkimi tkaninami - całość w kolorystyce beżu, szarości, czerni i brązu. Nowością były kolorowe akcenty lamówek i futro przy kołnierzach. Część wieczorowa składała się z cekinowych sukni i leginsów. Akcentem były kreacje w odcieniach błękitu i szmaragdowej zieleni. Zaznaczona talia i maxi długość to inspiracja stylem lat 20 minionego wieku, Art Deco. Widoczne również były w kroju spódnic wpływy lat 50., które w tym roku królują na światowych wybiegach. Kolekcja bardzo glamour, z wyraźnie podkreśloną sylwetką jest moim zdaniem najlepszą w dotychczasowej karierze projektanta.
wtorek, 22 maja 2012
Łukasz Jemioł - pokaz kolekcji jesień-zima 2012/2013
15 maja, w warszawskiej Galerii Porczyńskich odbył się pokaz najnowszej kolekcji Łukasza Jemioła na jesień i zimę 2012/2013. Wielbicieli jego talentu i tym razem się nie zawiedli. Kreacje projektanta oglądały gwiazdy i branża modowa, która z utęsknieniem czekała na kolejną kolekcje.
Zaprezentowane sylwetki zostały podzielone na dzienne i wieczorowe. W tej pierwszej Łukasz postawił na sprawdzone już skóry, kożuchy i wełnę w połączeniu z lekkimi tkaninami - całość w kolorystyce beżu, szarości, czerni i brązu. Nowością były kolorowe akcenty lamówek i futro przy kołnierzach. Część wieczorowa składała się z cekinowych sukni i leginsów. Akcentem były kreacje w odcieniach błękitu i szmaragdowej zieleni. Zaznaczona talia i maxi długość to inspiracja stylem lat 20 minionego wieku, Art Deco. Widoczne również były w kroju spódnic wpływy lat 50., które w tym roku królują na światowych wybiegach. Kolekcja bardzo glamour, z wyraźnie podkreśloną sylwetką jest moim zdaniem najlepszą w dotychczasowej karierze projektanta.
Zaprezentowane sylwetki zostały podzielone na dzienne i wieczorowe. W tej pierwszej Łukasz postawił na sprawdzone już skóry, kożuchy i wełnę w połączeniu z lekkimi tkaninami - całość w kolorystyce beżu, szarości, czerni i brązu. Nowością były kolorowe akcenty lamówek i futro przy kołnierzach. Część wieczorowa składała się z cekinowych sukni i leginsów. Akcentem były kreacje w odcieniach błękitu i szmaragdowej zieleni. Zaznaczona talia i maxi długość to inspiracja stylem lat 20 minionego wieku, Art Deco. Widoczne również były w kroju spódnic wpływy lat 50., które w tym roku królują na światowych wybiegach. Kolekcja bardzo glamour, z wyraźnie podkreśloną sylwetką jest moim zdaniem najlepszą w dotychczasowej karierze projektanta.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz