wtorek, 1 marca 2011

Good Bye Galliano

"Z powodu szczególnie ohydnego charakteru zachowania i wypowiedzi Johna Galliano, widocznych na filmie wideo ujawnionym w poniedziałek, dom mody Christian Dior postanowił odsunąć go ze stanowiska i wszczął procedurę jego zwolnienia z pracy" - głosi wtorkowy komunikat słynnego domu mody. 


Człowiek, który był podziwiany za talent i najlepsze kolekcje w historii domu mody Dior, pokazał swoją prawdziwą twarz. Odwróciła się już od niego zdobywczyni Oscara - Natalie Portman, klientki pochodzenia żydowskiego (a te głównie zaopatrywały się w jego kreacje) i koncern LVMH - jego dotychczasowy pracodawca. Być może cała sprawa za jakiś czas ucichnie, tak jak w przypadku kokainowej wpadki Kate Moss, ale już nigdy John nie odzyska utraconych klientek i szacunku.


Skoro projektant utracił posadę u Christiana Diora to pora na podsumowanie jego twórczości dla tej marki. John Galliano był głównym projektantem i dyrektorem artystycznym domu mody Christian Dior od października 1996 roku. Jego pierwszy pokaz Haute Couture został bardzo dobrze przyjęty, dzięki czemu Dior odbił się z dołka finansowego. Przez te lata jego muzami były m.in.: Madonna, Charlize Theron, Kate Moss, Cate Blanchett czy Nicole Kidman, które bardzo często pojawiały się w jego kreacjach na czerwonym dywanie najważniejszych imprez. W 2009 roku, projektant został przyjęty do francuskiej Legii Honorowej.







2 komentarze:

  1. ach mimo wszystko smutno jakoś bez Galliano ... choć może trzeba dać szansę Ricardo.. zobaczymy :) szczerze mówiąc już nie mogę doczekać się nowej kolekcji z jego udziałem :)będzie o czym pisać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma ludzi nie zastąpionych, lecz od każdej reguły jest wyjątek...
    Można by licytować się takimi przysłowiami i powiedzeniami w nieskończoność, lecz prawda jest jedna: Galliano to mistrz!!! Jest on wzorem artysty pozbawionego barier twórczych. To między innymi jego bajeczne kreacje kreowały estetykę młodych miłośników mody. Osiągnął perfekcję, ponieważ nie bał się zatracić w modzie, a "ta" niechlubna przygoda jest tego efektem ubocznym. Dziś już wiemy kto zastąpił Johna. Niestety Bill Geyttan nie zachwycił, obie kolekcje jedynie poprawne (co w świecie mody oznacza klęskę).
    Jednym z nielicznych pozytywnych aspektów pokazów SS 2012 Diora i marki John Galliano to udział w nich pięknej, młodej modelki- Anny Zasady, której serdecznie gratuluję i trzymam kciuki za dalsze sukcesy!!!

    OdpowiedzUsuń