czwartek, 16 września 2010

Chłopięcy czy męski ?

Kobiety narzekaja że brakuje już prawdziwych mężczyzn. Na ulicach widuje się dwa typy samca Pierwszy to chłopiec o androgenicznej urodzie oraz umięśniony twardziel.
W Nowym Jorku wybiegi zdominowane są przez typ macho i wszechobecny testosteron. W Paryżu i Londynie jest przeciwnie, za ideał postrzegany jest mężczyzna o kruchej budowie i delikatnych rysach. Od tej reguły istnieją oczywiście wyjątki. Agencje mody dobrze wiedzą, jaki typ mężczyzny sprawdzi się w danym miejscu i czasie. Agencja Slimane zaprasza do współpracy młodych chłopców, często będących muzykami lub DJ-ami, których nikt jeszcze nie widział na wybiegu. Taką wizję współczesnego mężczyzny proponuje również dobrze znana marka Burberry. Do swoich kampanii zatrudnia początkujących aktorów czy wschodzące gwiazdy rocka, którym daleko do urody Gregory Pecka. Interesująca jest natomiast, ich “inność”. Na nią właśnie stawia Burberry, licząc, że zapewni uwagę publiki. Podobną regułę wyznaje Prada.
Polskie agencje mody unikają ryzyka, stawiając na sprawdzony kanon urody. Mało jest u nas androgenicznych chłopców. Nadal istnieje stereotyp że facet powinien być zbudowany i potężny. Tak podobno jest bezpieczniej i nikt nikogo nie oskarży o „przegięcie”.
Oczywiście to tylko kwestia czasu bo stale czerpiemy wzorce z zachodu które dochodzą do nas z lekkim opóźnieniem.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz