Pamiętam, jak moja mama przeglądając moje magazyny modowe dziwiła się, jak można chodzić w tych przedziwnych i nie funkcjonalnych kreacjach Haute Couture. Zapewne nie ona jedna tak myśli. Pokazy tego typu mają na celu celebrować luksus, bogactwo domu mody i zapewnić sobie doskonałą reklamę po przez tzw wysokie krawiectwo, bo tym właśnie jest Haute Couture. Są to jedyne egzemplarze, wykańczane ręcznie przez najlepsze krawcowe w branży.
Oglądając ostatnie pokazy Haute Couture mamy pewność, że kryzys w modzie został zażegnany. W kolekcji domu mody Dior, John Galliano (główny projektant) powrócił do koloru i sylwetki za czasów świetności tej historycznej marki. Mamy nawiązanie do New Look czyli mocno zaznaczonej talii, wąskich i rozkloszowanych spódnic długości za kolano oraz podkreślonych ramion. Pojawiły się również oryginalne nakrycia głowy, które świetnie komponują się z całą sylwetką.
Photo: Yannis Vlamos / GoRunway.com
Jean Paul Gaultier po odejściu z domu mody Hermes, powrócił do swoich najlepszych twórczo czasów. Jego najnowsza kolekcja Haute Couture jest równocześnie zapowiedzią jego retrospektywnej wystawy podsumowującej jego karierę, która w tym roku powstanie w Montrealu. Projektant zaserwował nam dużą dawkę punk'u (fryzury, obroże, skórzane kurtki) w połączeniu z latami pięćdziesiątymi (linia A, spódnice za kolano) oraz etnicznymi wpływami innych kultur, chcąc podkreślić to, że jest anarchistą, nie ujmując przy tym paryskiego szyku.
Photo: Yannis Vlamos / GoRunway.com
haute couture odnosi sie do czasów wielkiego krawiectwa - grands couturiers wtedy byli wybitnymi tworcami prawdziwymi artystami, znajacy doskonale psychike kobiety, rozeznani w socjologii, kolekcjonujący dzieła sztuki. To osoby wszechstronne z wielkim talentem. Dla mnie jest to i kult dla nich i przy okazji nakarmienie wlasnego ego ;) ale oczywiscie bardzo sie z tego cieszze bo uwielbiam je podziwiać. :)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń